(…) ma powieść Muszera dużo bardzo swoistego uroku. (…) Niebieskiego czyta się bardzo przyjemnie. I, jak to zwykle bywa, jest to takie uczucie przyjemności, którego, jak na złość, nie sposób przekonywująco wyjaśnić. Arkadiusz Faltyn, Pogranicza, nr 4/2006
Pogranicza
Piotr Krupiński: Książę monologu
Hojny i nieczęsty gest, jakim jest obdarowanie przez poetę czytelników od razu aż dwoma swymi książkami, wydać się musi krytykowi decyzją co najmniej intrygującą. Z takim pomysłem pisarza, oczywiście o ile odrzuci się banalne (a może tylko wynikające ze znajomości wydawniczych realiów) podejrzenie, iż mógłby on mieć swe źródło nie tyle w długofalowej autorskiej strategii, […]
Krzysztof Niewrzęda: Schriftsteller w zielonej kamizelce
Już sam życiorys Dariusza Muszera wydaje się być na tyle barwny, iż warto zwrócić uwagę na jego właściciela. Mieszkający od kilkunastu lat w Niemczech polski pisarz jest bowiem absolwentem wydziału prawa, który (mimo, że do osiągnięcia sędziwego wieku brakuje mu jeszcze co najmniej trzydziestu lat) zdążył już pracować jako prokurator, dziennikarz, instruktor teatralny, reżyser, aktor, […]