Nie wszystkie stworzenia miały tyle cierpliwości, aby poczekać, póki Stwórca nie zakończy swojej pracy. Dlatego też niektóre z nich po dzień dzisiejszy noszą szczególne znamiona. Tak jest na przykład z nurem. Nogi jego osadzone są tak daleko z tyłu, że on sam tylko z wysiłkiem może przejść kołyszącym krokiem te kilka kroków do swojego gniazda, […]
Dariusz Muszer
Piotr W. Lorkowski: Realizm bez znieczulenia
Dariusz Muszer (rocznik 1959) niemiecko-polski poeta i prozaik z Hanoweru, w najnowszych dwóch zbiorach swych wierszy postawił na to, co od zawsze było najmocniejszą stroną jego twórczości. Na totalny realizm bez znieczulenia. Na spostrzegawczość. Równy szacunek żywi do faktów zaobserwowanych naocznie, co do poznawanych za pośrednictwem cudzych opowieści. Ale nie byłby sobą, gdyby nie przyznał […]
Piotr Krupiński: Książę monologu
Hojny i nieczęsty gest, jakim jest obdarowanie przez poetę czytelników od razu aż dwoma swymi książkami, wydać się musi krytykowi decyzją co najmniej intrygującą. Z takim pomysłem pisarza, oczywiście o ile odrzuci się banalne (a może tylko wynikające ze znajomości wydawniczych realiów) podejrzenie, iż mógłby on mieć swe źródło nie tyle w długofalowej autorskiej strategii, […]
Nogi w misce z zimną wodą
z Dariuszem Muszerem rozmawia Teresa Czaniecka-Kufer Teresa Czaniecka-Kufer: W 1999 r. ukazała się w A1 Verlag Twoja pierwsza niemieckojęzyczna powieść „Die Freiheit riecht nach Vanille“, czyli „Wolność pachnie wanilią“. Jak to się stało, że publikujący od ponad dwudziestu lat polskojęzyczny twórca, decyduje się na literacką przygodę z językiem niemieckim? Dariusz Muszer: Anegdota mówi, że […]
Najbardziej lubię marynowane maślaki
„Jestem najmniejszą czarną dziurą w zadku kosmosu. Od urodzenia pożeram wszystko, co mi wpadnie w ręce, nawet samego siebie. Według mediów jestem masowym mordercą. Nazywają mnie «Mordercą z pilotką» albo «Zielonym Kapturkiem». Nie przepadam specjalnie za tymi przezwiskami. Nikt nie zna mojego prawdziwego imienia, a o moim wyglądzie krąży po świecie wiele sprzecznych plotek… ” […]
Krzysztof Niewrzęda: Schriftsteller w zielonej kamizelce
Już sam życiorys Dariusza Muszera wydaje się być na tyle barwny, iż warto zwrócić uwagę na jego właściciela. Mieszkający od kilkunastu lat w Niemczech polski pisarz jest bowiem absolwentem wydziału prawa, który (mimo, że do osiągnięcia sędziwego wieku brakuje mu jeszcze co najmniej trzydziestu lat) zdążył już pracować jako prokurator, dziennikarz, instruktor teatralny, reżyser, aktor, […]
W doborowym towarzystwie
Dariusz Muszer rozmawia z kamieniami, a Józef Pless z Dariuszem Muszerem. Józef Pless: Dariusz Muszer jest dla mnie przede wszystkim poetą, znam też trochę Twoją prozę; powiedz, jak to się stało, że prawnik, gdyż wiem, że studiowałeś w Polsce właśnie ten kierunek, pisze wiersze i do tego tak namiętnie delikatne, jak te spotkane w tomiku […]
Jarosław Jakubowski: O sobie w cudzej osobie
Nasze wyobrażenia o innych ludziach rzadko pokrywają się z ich wyobrażeniami o sobie samych. Nasze oceny ludzi bywają krzywdzące, tak jak krzywdzą nas czasem oceny cudze. Różnice w postrzeganiu biorą się nie tylko z różnych punktów widzenia, ale także z różnic w języku, którym się posługujemy. Niby jest to ten sam język, te same rządzą […]