Chadidża – Opowieść świąteczna

– A ciebie to ja znam – mówi dziewczynka, siadając z tyłu i zapinając pasy. – Już mnie kiedyś wiozłeś. Nie, to było dwa razy. I masz takie śmieszne nazwisko: Askeladden. Jej delikatna twarz jest blada; przez czoło, od nasady włosów do prawej brwi, wije się cienka blizna, która przypomina rzekę na mapie. Kruczoczarne, gładkie […]

Nieświęty Mikołaj od rozbierania – Notatki na blankietach

Już w dzieciństwie Mikołaj D. zauważył, że szósty grudnia to najlepszy dzień w roku. Nie dość, że tego dnia obchodzono hucznie jego imieniny, to jeszcze patron – Mikołaj, zwany Świętym – wsuwał mu do wyglansowanych bucików duże co nieco. A poza tym nasz Mikołaj D. żył przez cały rok równie dostatnio, gdyż rodzice lekko pracowali […]