Baśnie norweskie (2) – Mysz domowa i mysz górska

Mysz domowa i mysz górska Były sobie kiedyś mysz domowa i mysz górska, które spotkały się na skraju lasu. Mysz górska siedziała w leszczynowym krzewie i zbierała orzechy. – Cześć pracy! – powiedziała mysz domowa. – Czyżbym spotkała krewniaczkę tak daleko od wioski? – Na to wygląda – odparła mysz górska. – Zbierasz orzechy i […]

Baśnie norweskie (1) – Szkatułka z dziwną rzeczą w środku

Szkatułka z dziwną rzeczą w środku Był kiedyś mały chłopiec, który szedł sobie drogą. I jak już przeszedł kawałek, znalazł szkatułkę. „W tej szkatułce musi być coś naprawdę dziwnego” – powiedział do siebie w duchu. Ale jak by nie obracał i nie potrząsał szkatułką, za nic nie potrafił jej otworzyć. „Z pewnością w środku jest […]

Kazimierz Ivosse: Unieś mnie wielki, biały ptaku!

Oto mam przed sobą kolejny już tomik wierszy Dariusza Muszera, jakże odmienny od tych, jakie ostatnio dane mi było czytać. Nic też dziwnego, że czytałem go na wstrzymanym oddechu. Autor zabiera nas w podróż do swojej małej ojczyzny. I chociaż zamysł ten sam w sobie nie jest nowy, szczególnie pośród znanych mi poetów tworzących na […]

Najbardziej lubię marynowane maślaki

„Jestem najmniejszą czarną dziurą w zadku kosmosu. Od urodzenia pożeram wszystko, co mi wpadnie w ręce, nawet samego siebie. Według mediów jestem masowym mordercą. Nazywają mnie «Mordercą z pilotką» albo «Zielonym Kapturkiem». Nie przepadam specjalnie za tymi przezwiskami. Nikt nie zna mojego prawdziwego imienia, a o moim wyglądzie krąży po świecie wiele sprzecznych plotek… ” […]