Grzegorz Krzymianowski: Czarna dziura w zadku kosmosu

„Jestem najmniejszą Czarną Dziurą w zadku kosmosu. Od urodzenia pożeram wszystko, co mi wpadnie w ręce, nawet samego siebie.” Czy potraficie sobie Państwo wyobrazić, że lektura powieści, której bohaterem i narratorem jest „kosmiczny kameleon”, reinkarnujący się (przez pomyłkę zresztą) w 1958 roku na Łużycach i mszczący się za ów niefortunny fakt na ludzkości na wymyślne […]